Kino Letnie Pranie Mózgu: Stare grzechy mają długie cienie

Informacje od organizatora:

Właśnie okazało się, że w tym roku odbędzie się już 7 edycja naszego wakacyjnego cyklu Letnie Pranie Mózgu. Nie ma powodów aby się nad tym rozpisywać, bo ani to parzyste, ani okrągłe, natomiast w jakiś sposób wzruszające, ponieważ powstanie tego cyklu było początkiem nowego rozdziału, a w zasadzie zakwitnięcia nowej gałęzi artystyczno-społecznej, w historii klubu. Mimo, iż rocznica nie jest symboliczna, przynajmniej w świetle przyjętych przez człowieka zasad, gdzie liczbami godnymi swiętowania są jedynie wielokrotności piątki, z wyjątkiem jedynki, osiemnastki i dwudziestki jedynki, wydaje nam się, że warto powiedzieć o co chodzi, raz jeszcze.

Letnie Pranie Mózgu od początku było, jest i będzie wydarzeniem łączącym różne gatunki sztuki oraz jednoczącym lokalną społeczność. Nie jest i z tego co się na razie zapowiada, nie będzie dużym festiwalem. Jest wydarzeniem lokalnym, przyjacielskim, rodzinnym. Zrzeszającym międzypokoleniową grupę specyficznie skonstruowanego, wedle nieznanych zasad, towarzystwa twórców, które ma na celu promowanie tego co w ich mniemaniu jest interesujące, jednocześnie mieszając się ze znajomymi i znajomymi, znajomych i znajomymi, znajomych, znajomych i…w artystycznym otoczeniu. Znajdziesz tu offowy film, który zobaczysz na podwórzu MÓZGu (za darmo! OMG!), obejrzysz wystawy i malowanie na żywo, zaznasz przestrzennego odlotu będąc wewnątrz rozbudowanych dekoracji i instalacji multimedialnych, wysłuchasz ambientowych sesji plenerowych, poczujesz całym duchem, uchem i ciałem wysokiej jakości elektronikę, a także każdego wieczora usłyszysz wyśmienity koncert. Stylistyka nie ma znaczenia, bo nie ma tematu wieczoru. Nie chodzi przecież o to, aby wiedzieć, że całą noc będzie działo się to samo albo tamto samo. Synkretyzm gatunkowy i stylistyczny będzie wszechobecny przez najbliższe osiem tygodni, więc warto wyrzucić z siebie wszystkie męki (oprócz razowej), wypłukać uszy, otworzyć głowy i…hmmm…w dzisiejszych czasach wypadało by powiedzieć “GET READY FOR A CRAZY SUMMER! FUCK YEAH!" ale to nie przystoi. Przecież jesteśmy na to za bardzo wszystko i w ogóle, a więc zapraszamy do zapoznania się z poniższym programem.

KINO LPM - każdy czwartek od 07VII - 25VIII o 22:00 na podwórzu przed klubem.

1. “Plemię" , reż. Mirosław Słaboszpycki

2. “Sens życia oraz jego brak" , reż. Gábor Reisz

3. “Swobodne opadanie" , reż. György Pálfi

4. “Aferim!" , reż. Radu Jude

5. “Stare grzechy mają długie cienie" , reż. Roberto Rodriguez

6. “El Club" , reż. Pablo Larrain

7. “Noc Walpurgi" , reż. Marcin Bortkiewicz

8. “Cały ten cukier" , reż. Damon Gameau

15VII2016 - 22:00

muzyka:

JAAA!

MO

MKO

QBA JANICKI

PUFFFA

instalacja wizualna:

KAROLINA GŁUSIEC

wystawa malarstwa + malowanie na żywo:

SOK Z ŻÓŁWIA

29VII2016 - 22:00

muzyka:

THREE KINGS

CYRYL

FREEZE

OLA TEKS

dekoracje:

PROJEKT UTOPIA

12VIII2016 - 22:00

muzyka:

JOY POP

ERDMANN

VTSS

CHMARA

SOUVENIR DE TANGER

JUSTICE BEAVER

19VIII2016

LPM INTERLUDIUM

muzyka oraz wizualizacje:

MYTRIP

ATE

26VIII2016 - 22:00

muzyka:

BRACTEATUS

VIENIO/HORE

ZAMILSKA

ISNT

IMMUNE

B.YHZZ

instalacja wizualna:

BOGNA KOWALCZYK

wystawa grafiki + mural:

DAVID BŁAŻEWICZ a.k.a. SYMMETRY SYMPTOM