Muzyczne Smaki vol. 20: MJUT
Gdzie? Trójmiejski MJUT pochodzi z Działdowa, z którego wyruszył nad morze w poszukiwaniu wyzwań i inspiracji. Grupa zadebiutowała w 2007 r. piosenką "Do końca wszystkiego", którą Piotr Kaczkowski umieścił na swojej składance "minimax pl 4". Pierwszej płyta zespołu - "Akcja ratowania ślimaków" (2011) przyniosła duszne i mroczne dźwięki, trochę melodii i kilka opowieści o zmaganiach młodości ze światem. Płyta spotkała się z życzliwym przyjęciem publiczności i krytyków, którzy podkreślali dojrzałe łączenie różnych muzycznych światów i urzekający klimat całości.
Drugi album MJUT-a zatytułowany "9" miał swoją premierę 25 września 2015 r. Młodzi eksperymentatorzy, których znakiem szczególnym były gitarowe pejzaże urozmaicane wysmakowaną elektroniką, dojrzeli i przeobrazili się w świadomych artystów, potrafiących nadać swoim pomysłom i emocjom bardzo konkretną formę. Wsparli ich w tym producenci - Krystian Wołowski i Adam Hryniewicki znani z trójmiejskiej grupy Dick4Dick.
Patryk Kienast, wokalista i autor większości utworów na płycie mówi:
"Nowe piosenki to przede wszystkim świadomy wybór melodii i lekkości, choć były one pisane w podwójnym skupieniu i kilku z nich patronuje nie mniejszy smutek niż tym, które znalazły się na naszym pierwszym albumie. To szczere i proste komunikaty na temat absurdów rzeczywistości i gorzkiej strony życia we dwoje."
Tę zmianę doskonale ilustrują dwa pierwsze single "Tyle, ile chcę" i "Wszyscy ludzie i ja", którymi MJUT udowadnia, że nie obawia się zgrabnych refrenów i znakomicie odnajduje się w klasycznej formule piosenkowej. Pierwiastek przebojowości pojawia się zarówno w dynamicznych utworach, które dominują na płycie ("Komputery", "To nie jest fair", "Puść go"), jak i w jedynej typowej balladzie ("17 GB").
Zespół zachował jednak swoją tożsamość, co doskonale słychać choćby w otwierającej album piosence "Nietoperz mówi nie", w której sample sąsiadują z gitarowym, niemal bigbitowym refrenem. Najwytrwalsi znajdą też na płycie odrobinę postrockowych fuzzów.
Grupa aktywnie koncertuje i z radością przyjmuje kolejne muzyczne wyzwania.
BILETY (do kupienia w kasie MCK):
W przedsprzedaży: 20 zł
W dniu koncertu: 25 zł
Drugi album MJUT-a zatytułowany "9" miał swoją premierę 25 września 2015 r. Młodzi eksperymentatorzy, których znakiem szczególnym były gitarowe pejzaże urozmaicane wysmakowaną elektroniką, dojrzeli i przeobrazili się w świadomych artystów, potrafiących nadać swoim pomysłom i emocjom bardzo konkretną formę. Wsparli ich w tym producenci - Krystian Wołowski i Adam Hryniewicki znani z trójmiejskiej grupy Dick4Dick.
Patryk Kienast, wokalista i autor większości utworów na płycie mówi:
"Nowe piosenki to przede wszystkim świadomy wybór melodii i lekkości, choć były one pisane w podwójnym skupieniu i kilku z nich patronuje nie mniejszy smutek niż tym, które znalazły się na naszym pierwszym albumie. To szczere i proste komunikaty na temat absurdów rzeczywistości i gorzkiej strony życia we dwoje."
Tę zmianę doskonale ilustrują dwa pierwsze single "Tyle, ile chcę" i "Wszyscy ludzie i ja", którymi MJUT udowadnia, że nie obawia się zgrabnych refrenów i znakomicie odnajduje się w klasycznej formule piosenkowej. Pierwiastek przebojowości pojawia się zarówno w dynamicznych utworach, które dominują na płycie ("Komputery", "To nie jest fair", "Puść go"), jak i w jedynej typowej balladzie ("17 GB").
Zespół zachował jednak swoją tożsamość, co doskonale słychać choćby w otwierającej album piosence "Nietoperz mówi nie", w której sample sąsiadują z gitarowym, niemal bigbitowym refrenem. Najwytrwalsi znajdą też na płycie odrobinę postrockowych fuzzów.
Grupa aktywnie koncertuje i z radością przyjmuje kolejne muzyczne wyzwania.
BILETY (do kupienia w kasie MCK):
W przedsprzedaży: 20 zł
W dniu koncertu: 25 zł